Anna Maria Anders, córka gen. Władysława Andersa, odebrała dziś w urzędzie dzielnicy Śródmieście swój pierwszy w życiu polski dowód osobisty.

– Wystąpiłam o ten dowód częściowo z powodów symbolicznych a częściowo praktycznych – przyznała dziennikarzom gdy już miała dokument w ręku. Odebrała go w szczególnym dla niej dniu – rocznicy urodzin matki i śmierci ojca. Pamięć ojca uczciła też zakładając w Warszawie Stowarzyszenie im. gen. Władysława Andersa, które zajmuje się m.in. pomocą dzieciom z byłego Związku Radzieckiego. – Teraz częściej niż dotychczas będę bywać w Polsce, więc dowód osobisty będzie mi potrzebny w codziennych czynnościach – przyznaje córka generała. – Dzięki temu dokumentowi czuję, ze tutaj należę.

Urodzona w Anglii Anna Maria Anders ma już obywatelstwo amerykańskie, brytyjskie i teraz polskie. – Polski dowód dla córki generała to symboliczne domknięcie trudnej, ale pięknej historii rodziny Andersów na uchodźstwie – mówił burmistrz Śródmieścia Wojciech Bartelski.