Zatrzymano dwie osoby podejrzane o wyłudzanie i sprzedawanie telefonów komórkowych. Grozi im 8 lat więzienia.
Policjantom udało się ustalić, że za kradzieżą stoją 19-letnia Marta M. oraz 27-letni Jarosław W. Plan działań zawsze mieli ten sam: kobieta posługując się cudzym dowodem osobistym oraz fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach podpisywała umowy z operatorami sieci komórkowych. W wyłudzeniach telefonów pomagał jej 27-letni Jarosław W., który jak się później okazało, pożyczał pieniądze na zakup wyłudzonych telefonów. Otrzymane w ten sposób telefony sprzedawali. Policja ustaliła kiedy i gdzie Marta M. uda się do punktu operatora, by podpisać nową umowę.
Podejrzani zostali złapani na parkingu podziemnym w jednym z centrów handlowych. Zabezpieczono przy nich dokumenty, które wykorzystywali do zawierania umowy z operatorami. Policja ustala ile umów podpisała 19-latka. Grozi im 8 lat więzienia.
Źródło: polcja.waw.pl