Wciąż budowane, rozbudowywane i modernizowane są kolejne placówki, chcemy, by każde dziecko mogło skorzystać z wybranej przez rodziców formy opieki. W Śródmieściu na szczęście miejsc nie brakuje –mówi radna Warszawy Marta Jezierska.
W Radzie Warszawy zajmuje się pani między innymi sprawami dotyczącymi rodziny. W jaki sposób miasto może wspomóc młode małżeństwa, szczególnie te z małymi dziećmi?
Takie działania zaczynają się już na poziomie planowania przestrzennego, gdy mieszkańcom nowo budowanych osiedli trzeba zapewnić dostęp do obiektów użyteczności publicznej, takich jak żłobki, przedszkola czy przychodnie. Młodzi rodzice często chcą kontynuować pracę, dlatego władze miasta muszą zadbać o zwiększenie liczby miejsc w żłobkach czy mini żłobkach. Tam, gdzie brakuje żłobków publicznych, władze miasta dofinansowują pobyt dzieci w placówkach niepublicznych. Wiem, że dla młodych rodzin jest to duża pomoc. Dlatego w Radzie Warszawy zabiegam i będę zabiegać oto, by taką opieką mogło być objęte każde dziecko.
Czy planowane są też inne formy pomocy rodzinom z małymi dziećmi?
Oczywiście. Uruchamiane będą też alternatywne formy opieki nad małym dzieckiem, takie jak klub dziecięcy, ogródek dziecięcy, dzienny opiekun czy niania. Te formy opieki mają zapewnić nie tylko funkcje wychowawcze, ale również edukacyjne.
Nie dotyczy to tylko dzieci w wieku do trzech lat. Również starsze – w wieku przedszkolnym – będą mogły uczestniczyć w zajęciach prowadzonych w formie przedpołudniowej, kilkugodzinnych zajęć organizowanych w domach kultury, ogniskach pracy pozaszkolnej, ogrodach jordanowskich, organizacjach pozarządowych itp. Nie oznacza to, że przestaniemy zwiększać liczbę miejsc w przedszkolach. Wciąż budowane, rozbudowywane i modernizowane są kolejne placówki, chcemy, by każde dziecko mogło skorzystać z wybranej przez rodziców formy opieki. W Śródmieściu na szczęście miejsc nie brakuje.
To bardzo ambitny plan. Skąd wziąć na to pieniądze?
Oczywiście nie da się zrobić wszystkiego od razu. Dlatego
w pierwszej kolejności trzeba objąć opieką osiedla, w których zamieszkuje dużo rodzin z małymi dziećmi. W najbliższej kadencji planujemy stworzenie 2,5 tys. nowych miejsc w żłobkach, 4,5 tys. nowych miejsc w przedszkolach i 250 miejsc w ramach nowych form opieki nad małymi dziećmi (tzw. dzienny opiekun). Chcemy też stworzyć nowe miejsca aktywnego spędzania czasu rodziców z dziećmi i nowe Warszawskie Kluby dla Rodzin. W naszym programie znalazło się m.in. 800 mln zł na budowę szkół i przedszkoli w dynamicznie rozwijających się dzielnicach oraz modernizację istniejących placówek.
Specjaliści alarmują, że z aktywnym spędzaniem wolnego czasu jest coraz gorzej.
Dlatego musimy zadbać, aby już małe dzieci miały zagwarantowaną bezpieczną zabawę na świeżym powietrzu. Będziemy tworzyć place zabaw wyposażone w urządzenia dostosowane do potrzeb dzieci w różnych przedziałach wiekowych. Nie zawsze jest to możliwe, ponieważ grunty, na których mogą one powstać, często nie należą do miasta, tylko do wspólnot mieszkaniowych czy spółdzielni. Jako radna będę zabiegać oto, by takich miejsc powstawało jak najwięcej. W moim programie wyborczym znalazło się też stworzenie traktu spacerowego: Starówka – plac Zamkowy-Trakt Królewski-Mokotowska – plac Zbawiciela – Pole Mokotowskie oraz usprawnienie ruchu pieszego i rowerowego w Śródmieściu. Chcę również, by na warszawskich placach zabaw i w miejscach, w których pojawiają się rodziny z dziećmi, działało jak najwięcej organizacji pozarządowych, animatorów itp. Dobrym pomysłem są gry miejskie, które promują aktywny wypoczynek, zbliżają rodziny i umożliwiają rodzicom wymianę doświadczeń.
Jak zachęcić do aktywności starsze dzieci? Komputer i konsola często zastępują zabawę na podwórku czy grę w piłkę nożną…
Często jest też tak, że dzieci grają na komputerze, bo nie mają alternatywy. Na podwórkach pojawiają się zakazy gry w piłkę, inne formy aktywności też przeszkadzają sąsiadom. Dzieci zamykają się więc w domach. Musimy temu przeciwdziałać. Jako radna będę pilnowała, by kontynuowany był program „Otwarte obiekty sportowe”, w ramach którego szkoły udostępniają boiska oraz hale na zajęcia sportowe. Chcę, by wśród takich otwartych obiektów znajdowały się również domy i kluby kultury, świetlice szkolne czy place zabaw należące do przedszkoli lub żłobków. Wiele dobrego robią też biblioteki publiczne organizujące coraz więcej zajęć dla całych rodzin. Radni muszą zadbać o to, by na takie zajęcia przeznaczonych było jak najwięcej środków, by oferta stawała się coraz bardziej zróżnicowana.
Rodzice mają jednak coraz mniej czasu…
Więc trzeba pomóc im go dobrze wykorzystać. Dlatego będę wspierać powstawanie i wzmacnianie Dzielnicowych Centrów Rodziny. Mogą one powstawać na bazie domów kultury, poradni pedagogiczno-psychologicznych czy punktów informacyjno-konsultacyjnych, które zostaną zmodernizowane oraz przygotowane do przyjmowania rodzin z małymi dziećmi. Rodziny znajdą tam różnorodne formy poradnictwa: psychologiczne, pedagogiczne, rodzinne, zawodowe czy prawne, odbywać się tam będą też spotkania, seminaria, konferencje z ekspertami, konsultacje i warsztaty edukacyjne dla rodziców. Centra będą też udzielały informacji, przede wszystkim tych o ofercie usług adresowanych do rodzin.
Szkoły modernizują wyposażenie, często jednak słyszy się opinie, że nie przygotowują młodych ludzi do wejścia w dorosłe życie…
W ostatnich kilku latach wiele się zmieniło. Wiem jednak, że trzeba rozszerzyć ofertę zajęć dodatkowych w szkołach i placówkach wychowania pozaszkolnego oraz kontynuować programy służące rozwojowi dziecka (m.in. „Wars i Sawa”, „Szkoła z pomysłem”, „Nagroda wychowawcza im. J. Korczaka”, współpraca z uczelniami, Warszawskie Inicjatywy Edukacyjne, edukacja kulturalna, stypendia dla najlepszych uczniów). Musimy też myśleć o dzieciach jako osobach, które przygotowują się do dorosłego życia. Dlatego już w szkołach podstawowych należy wprowadzić na przykład naukę programowania, edukację proprzedsiębiorczą oraz doradztwo zawodowe w szkołach pod- stawowych i gimnazjalnych.
Czy prowadzone będą nadal programy dla rodzin?
Oczywiście. Priorytetem moim – i całej warszawskiej Platformy – jest tworzenie nowych miejsc aktywnego spędzania wolnego czasu rodziców z dziećmi, tworzenie nowych warszawskich klubów dla rodzin, wprowadzenie certyfikatów dla miejsc przyjaznych rodzinom z dziećmi, rozwój placówek wsparcia dziennego czy rozwój systemu wsparcia dla rodziców dzieci niepełnosprawnych. Jednocześnie miasto będzie prowadzić działania zachęcające i promować podmioty prywatne do wprowadzania udogodnień dla rodziny z małymi dziećmi na przykład w galeriach, restauracjach, kinach czy teatrach.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Marcin Janiec