Zupa gulaszowa, kieliszek przedniego węgrzyna, a do tego zachwycający czardasz w tle – tak zapowiada się Węgierski Festiwal „u Szwejka”.
Do końca kwietnia w restauracji przy placu Konstytucji odbywa się cykl imprez poświęconych Węgrom. To okazja do wysłuchania krytyka kulinarnego Roberta Makłowicza, pisarza i dziennikarza Krzysztofa Varga, pisarki i wydawcy Klary Molnar, a także autorytetu winiarskiego Tomasza Prange-Barczyńskiego.
W trakcie spotkań będzie można zapoznać się z książkami o tematyce węgierskiej. Na ścianach prezentowana będzie wystawa, która „oprowadzi” odwiedzających po regionach winiarskich tego kraju.
Przez cały czas trwania imprezy towarzyszyć nam będzie kapela cygańska, której liderem jest „Król Czardasza” Miklosz Deki Czureja.
Nie zabraknie też specjałów kuchni węgierskiej – tradycyjnej salami, paprykowanej kiełbasy ze świni Mangalicy i Szarego Wołu oraz najsłynniejszej na świecie węgierskiej papryki.
Źródło: materiały prasowe.