12373595913_16b6ac8203_zŁukasz K. został złapany po tym, jak na jednym z portali zamieścił ogłoszenie ze skradzionym wcześniej rowerem. Okazało się, że mężczyzna handluje też narkotykami.

Kłopoty Łukasza K. zaczęły się, kiedy mężczyzna na jednym z portali ogłoszeniowych wystawił do sprzedaży rower pochodzący z kradzieży. Właściciel skradzionego jednośladu znalazł swój rower na aukcji i powiadomił o tym policjantów.

Dzięki ustaleniom procesowym i pracy operacyjnej policjanci bardzo szybko „namierzyli” 24-latka, który został zatrzymany, kiedy wychodził z bloku. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli rower z usuniętym polem numerowym oraz kilkadziesiąt gramów amfetaminy i marihuany.

Ponadto w piwnicy Łukasza K. policjanci znaleźli cztery worki z ponad setką kołpaków, które prawdopodobnie pochodzą z przestępstwa.

Notowany już w policyjnych kartotekach za inne przestępstwa 24-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków oraz paserstwa, za co kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.

Na wniosek policjantów prowadzących sprawę oraz śródmiejskiej prokuratury sąd zdecydował już o tymczasowym aresztowaniu Łukasza K. na trzy miesiące.

Źródło: policja.waw.pl