1-53064Złapano jednego z mężczyzn, którzy podając się za policjantów wywieźli ofiarę  za miasto i grożąc bronią zabrali biżuterię.

Sprawa napadu trafiła na policję pod koniec lutego tego roku. Pokrzywdzony mężczyzna zeznał, że dwóch mężczyzn używając podstępu wywiozło go za miasto samochodem daewoo  kombi. Na miejscu mężczyźni grożąc mu przedmiotem przypominającym pistolet zmusili do oddania złotej biżuterii w postaci łańcuszka i bransolety oraz zegarka o łącznej wartości około 70 tysięcy  złotych. Liczne działania policji, w tym opublikowanie portretów pamięciowych złodziei, pomogło w złapaniu jednego z nich. Grzegorz M. jest dobrze znany policji, był wielokrotnie karany i notowany. Prawdopodobnie to on po tym, co się stało wysyłał do pokrzywdzonego sms-y z propozycją wykupienia zrabowanych przedmiotów.

43-latek usłyszał już zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi do 12 lat więzienia. Na wniosek śródmiejskiej prokuratury  zdecydowano o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Nadal poszukiwany jest drugi ze sprawców napadu.

Źródło: policja.waw.pl