Nowy Świat nieznacznie awansował w globalnym rankingu najdroższych ulic handlowych i zajął w nim 44. pozycję.
Wynajęcie sklepu przy najdroższej polskiej ulicy jest jednak 30 razy tańsze niż przy najdroższej ulicy świata, czyli nowojorskiej Piątej Alei – wynika z najnowszego raportu międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield.
W tym roku zostało przebadanych 330 lokalizacji w 65 krajach. Pierwsze trzy miejsca w rankingu zajmują: Nowy Jork z Piątą Aleją, Hongkong z dzielnicą Causeway Bay oraz Pola Elizejskie w Paryżu. Do pierwszej dziesiątki zakwalifikowała się też m.in. Moskwa.
– Czynsze w dziesięciu najdroższych lokalizacjach wahają się od 4 800 euro za mkw. rocznie do około 30 tys. euro – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marek Noetzel, partner i dyrektor działu powierzchni handlowych w Cushman & Wakefield. – Największą dynamiką wzrostu cen znowu wyróżnia się Ameryka Północna i Południowa [o 5,8 proc. – red.]. Nieco słabiej niż przed rokiem wypadła Azja i rejon Pacyfiku – wzrost około 3,6 proc. Europa radzi sobie całkiem dobrze – wzrost o 2,3 proc.
W ostatnich 12 miesiącach – do września 2014 r. – czynsze w skali globalnej wzrosły średnio o 2,4 proc. Trend wzrostowy się utrzymuje, ale jest on wolniejszy niż przed rokiem. Mimo to – jak podkreśla Noetzel – w ponad 80 proc. lokalizacji odnotowano wzrost lub stabilizację cen. Poziom czynszów na najdroższych ulicach można uznać za ekonomiczny barometr. Wzrosty i spadki cen pokazują, w jakiej kondycji jest i lokalna, i światowa gospodarka.
– Aktywność gospodarcza przekłada się na wydatki konsumenckie, a to z kolei determinuje wysokość czynszów – zwraca uwagę Noetzel. – Fakt, że czynsze są stabilne lub rosną, świadczy o tym, że gospodarka ma się coraz lepiej. W niektórych regionach bardzo dobrze, a w innych jeszcze lepiej, bo wzrosty ponad 15 proc. należy uznać już za wyśmienite.
Spośród dziesięciu najdroższych lokalizacji największym, bo 25-procentowym wzrostem cen wyróżniła się Pitt Street Mall w Sydney. Czynsz w Moskwie wzrósł o 20 proc., a w Seulu o 17,6 proc. W tej grupie lokalizacji czynsze obniżyły się tylko w Hongkongu – o 6,8 proc. Eksperci oceniają, że wpłynął na to spadek wydatków konsumpcyjnych i wolniejszy rozwój turystyki.
Według rankingu Cushman & Wakefield najdroższa ulica w Polsce, zajmująca ex aequo 44. miejsce z serbskim Belgradem, znalazła się pomiędzy Bangkokiem w Tajlandii oraz Cape Town w RPA.
– Warszawski Nowy Świat jest po raz kolejny najdroższą polską ulicą – podkreśla dyrektor działu powierzchni handlowych w Cushman & Wakefield. – Warszawa awansowała o jedną pozycje, na miejsce 44. Czynsze na Nowym Świecie kształtują się w okolicach 1000 euro za metr kwadratowy rocznie. Jest to stawka aż trzydziestokrotnie niższa niż na najdroższej ulicy handlowej świata, czyli Piątej Alei.
Warszawa znajduje się mniej więcej pośrodku rankingu miast środkowoeuropejskich. Wyprzedza takie stolice, jak Bukareszt, Sofia czy Bratysława, natomiast plasuje się za stolicami Czech i Węgier czy Kijowem. Wygląda jednak na to, że ceny za lokale handlowe na Nowym Świecie będą jeszcze rosły.
– Perspektywy dla ulicy Nowy Świat na awans w rankingu wydają się całkiem dobre, na co w największej mierze wpłynie budowa linii metra – uważa ekspert. – Bliska lokalizacja stacji podziemnej kolei zwiększy liczbę osób, które tą ulicą będą się przemieszczać, a w efekcie atrakcyjność znajdujących się tam lokali handlowych powinna rosnąć, a wraz z nią czynsze.
Źróło: Newseria.pl.