Złapano dwóch mężczyzn, którzy okradli 78-latka metodą „na wnuczka i policjanta”. Wyłudzili w ten sposób 30 tys. złotych.
Kolejna osoba padła ofiarą przestępców wyłudzających pieniądze metodą „na wnuczka i policjanta”. 78-latek odebrał telefon od osoby, która podała się za funkcjonariusza CBŚ. Podszywający się pod policjanta mężczyzna, poprosił pokrzywdzonego o współpracę w akcji przeciw okradaniu „na wnuczka”. Do 78-latka miał zatelefonować przestępca podający się za krewnego Piotrusia. Mężczyzna przekonany, że pomaga w rozbiciu szajki oszustów wykonywał wszystkie polecenia, cały czas był zapewniany, że nie straci pieniędzy, ponieważ jest obserwowany, a fałszywy krewny zostanie złapany w momencie przekazania kwoty. Mężczyzna udał się do banku i wyjął z konta 30 tys. złotych, które chwilę później oddał nieznanemu sobie mężczyźnie. W tym momencie 78-latek zorientował się, że został oszukany. Wrócił do banku i o całym zdarzeniu opowiedział pracownikom. W międzyczasie kolejny raz odebrał telefon komórkowy z informacją, że oszusta nie udało się złapać, dlatego musi oddać mu jeszcze 20 tys. złotych. Tym razem pieniądze miały zostać wrzucone do wskazanego kosza na śmieci. 78-latek wiedząc już, że padł ofiarą oszustów, wyszedł z banku z kopertą pełną pociętego na kształt banknotów papieru. Powiadomieni o wszystkim policjanci złapali podejrzanych gdy przyszli wyjąć gotówkę z kosza.
24-letni Jakub J. i 37-letni Paweł B. usłyszeli już zarzuty. Grozi im osiem lat więzienia.
Źródło: policja.waw.pl
